Alkohol jest w dzisiejszych czasach używką cieszącą się sporym zainteresowaniem nie tylko wśród osób dorosłych dla których teoretycznie jest przeznaczona, lecz także wśród młodzieży. Wiele osób przyznaje, że nie wyobraża sobie dobrej zabawy bez picia trunków alkoholowych. Niewiele z nich natomiast zastanawia się nad tym, jak bardzo cierpi na tym wątroba. Gruczoł ten jest najbardziej narażony na uszkodzenia wywołane nadmiernym spożywaniem napojów wysokoprocentowych. Wątroba powiększa się i staje się otłuszczona. Może również wystąpić jej zapalenie oraz stany chorobowe, którym towarzyszą oczywiście bóle i zaburzenie prawidłowego funkcjonowania tego narządu. Biorąc pod uwagę fakt, iż wątroba bierze udział w metabolizmie, termoregulacji czy procesach filtracji, zaburzenia jej pracy nie zwiastują świetlanej przyszłości. W skrajnych przypadkach alkoholicy cierpią nawet na marskość wątroby, a to z kolei powoduje jej obkurczanie i pomniejszenie. Jedno jest więc pewne – alkohol nie sprzyja pracy tego gruczołu, lecz działa wprost przeciwnie, więc czy aby na pewno zabawa z procentami się opłaca.